Chloe i Sophia przyjechały do mnie z daleka…a w zasadzie to przyleciały. Mój obiektyw pokochał je od pierwszego zdjęcia. Mam nadzieję że jeszcze kiedyś się spotkamy i będę mogła pokazać jak urosły w dziecięcej sesji. Ślicznotki dwie!
Chloe i Sophia przyjechały do mnie z daleka…a w zasadzie to przyleciały. Mój obiektyw pokochał je od pierwszego zdjęcia. Mam nadzieję że jeszcze kiedyś się spotkamy i będę mogła pokazać jak urosły w dziecięcej sesji. Ślicznotki dwie!